Miesięcznik PSZCZELARSTWO 

Październik 2024

Szanowni Czytelnicy,

w październikowym wydaniu nieco więcej uwagi poświęcamy zagadnieniom związanym ze zdrowiem pszczół. Wynika to po części z faktu, że większość pszczelarzy praktykuje jesienne zwalczanie inwazji Varroa destructor. W tym okresie zabiegi przeciwwarrozowe są konieczne w rodzinach do tej pory nieleczonych, ale także w pasiekach zlokalizowanych w regionach o dużym napszczeleniu, gdzie istnieje znaczne ryzyko reinwazji. 

Przypominamy zatem dwie metody ograniczenia stopnia porażenia rodzin przez pasożyty. Pierwsza dotyczy wykorzystania urządzenia emitującego ultradźwięki. Efekty tego rodzaju zabiegów były już prezentowane na łamach naszego miesięcznika. Tym razem autor tej metody przedstawił wyniki oceny wpływu fal dźwiękowych na cykl rozwojowy pasożyta w komórkach z czerwiem trutowym. Drugi przywołany sposób, znacznie dłużej stosowany i zdecydowanie bardziej rozpowszechniony, to zwalczanie pasożytów za pomocą kwasów organicznych. Zasady bezpiecznej aplikacji kwasu mrówkowego są jednym z wielu wątków, poruszonych w opracowaniu poświęconemu temu tematowi. Uwagę Czytelników z pewnością przykuje nieszablonowe podejście autora do roli, jaką kwasu mrówkowy może odegrać w leczonych rodzinach.

Pojawienie się kolejnego pasożyta pszczoły miodnej w krajowych pasiekach wydaje się coraz bardziej prawdopodobne. Wzrost ryzyka spowodowany jest obecnością roztoczy z rodzaju Tropilaelaps w dwóch regionach Rosji. Świadomość zagrożenia zwiększa szanse na adekwatną i szybką reakcję. Zapraszam więc do lektury. 
 

Krystyna Pohorecka