Koszt budowy ula
Moderator: krzysglo
-
- Starszy Stukacz
- Posty: 149
- Rejestracja: 2006-05-20, 10:23
Na rynku materialow budowlanych znajduje sie cala gama pap wzmacnianych produkcji krajowej i z importu, trudno wiec zgadnac "co" komkretnie wpadlo w Twoje rece, ale mozesz przejrzec np. te strone, jesli nie to, to 'pogoogluj' sobie dalej, ale popatrz:master pisze:koledzy kiedyś udało mi się kupić okazyjnie chyba papę która wygląda jak gumolit i w jako wzmocnienie ma nitki. materiał miękki a zarazem bardzo odporny. czy ktoś może z tym sie zetknął. jesli tak to jak to sie nazywa
http://pl.bitumax.cz/shop/?category_id=61
coconut
-
- Starszy Stukacz
- Posty: 149
- Rejestracja: 2006-05-20, 10:23
Może i trwalsza . Ja stosuje papę na daszki i maluje ja biała farba co dodatkowo ja wzmacnia i nie nagrzewa się w słońcu.Zastanawiam się nad użyciem grubej folii używanej do oczek wodnych. Powinna być od papy bardziej trwała.
Jak rozdaję chleb biednym, to nazywają mnie świętym,
a jak pytam się dlaczego biedni nie mają chleba, mówią - komunista
a jak pytam się dlaczego biedni nie mają chleba, mówią - komunista
Też robiłem podobnie. Papa aluminiowa nie zdała egzaminu. Często używam też gumoleum. Oczywiście, że nie nowego. Jest lepsze od papy.dkrzysztof10 pisze:Może i trwalsza . Ja stosuje papę na daszki i maluje ja biała farba co dodatkowo ja wzmacnia i nie nagrzewa się w słońcu.Zastanawiam się nad użyciem grubej folii używanej do oczek wodnych. Powinna być od papy bardziej trwała.
Witam,
jestem nowym użytkownikiem tego forum wiec wszystkich pozdrawiam.
zarejestrowałam się aby zapytać czy ktoś z okolic wrocławia (dzielnica Kowale) nie chce ula z pszczołami.
na opuszczonej działce stoi ul wielkości ok 60x60x60 cm niezbyt urokliwy ale cały i pszczoły na pewno w nim żyją. Może i mógł by tam stać dalej ale ale ostatnio kręcą się tam ludzie w poszukiwaniu drewna na opał i po kolei rozbierają budę która tam i obawiam się że ul z czasem tez zniknie.
szkoda mi tych pszczół i nie bardzo wiem co mogła bym z nimi zrobić proszę o pomoc i radę a może ktoś by chciał się zaopiekować pszczelą rodziną.
pozdrawiam
jestem nowym użytkownikiem tego forum wiec wszystkich pozdrawiam.
zarejestrowałam się aby zapytać czy ktoś z okolic wrocławia (dzielnica Kowale) nie chce ula z pszczołami.
na opuszczonej działce stoi ul wielkości ok 60x60x60 cm niezbyt urokliwy ale cały i pszczoły na pewno w nim żyją. Może i mógł by tam stać dalej ale ale ostatnio kręcą się tam ludzie w poszukiwaniu drewna na opał i po kolei rozbierają budę która tam i obawiam się że ul z czasem tez zniknie.
szkoda mi tych pszczół i nie bardzo wiem co mogła bym z nimi zrobić proszę o pomoc i radę a może ktoś by chciał się zaopiekować pszczelą rodziną.
pozdrawiam
-
- Nieśmiały
- Posty: 10
- Rejestracja: 2011-02-27, 19:00
Czy to takie panele jak do łazienek itp?danieloss21 pisze:Witam, ja osobiście używam paneli pcv podbitka dachowa są bardzo lekkie i wygodne przy montażu, no i przede wszystkim nie niszczą się tak szybko a koszt to jakies 18 zł za metr kwadratowy ;]
Jak zatem wygląda ich szczelność, skoro są tylko wsuwane w siebie?
Napisz coś więcej na ten temat, bo może być to atrakcyjne rozwiązanie. Mam tylko obawy jak się zachowuje na zewnątrz. Promienie UV, zmiany temperatury itp. Może za rok lub dwa być kruche i nieszczelne pokrycie.
-
- Nieśmiały
- Posty: 10
- Rejestracja: 2011-02-27, 19:00
Wsumie wykonałem narazie niewiele uli i tyle samo daszków ;] takie panele mozna znalesc i podpaczyc ich wyglad na allegro w wyszukiwarce wpisac pcv podbitka dachowa i one wyskocza.
Tak, one sa wsuwane w siebie ja robie daszki skośne pierwszą panele na czubku przybijam gwozdzikami żeby dobrze sie trzymała i nastepnie kolejne wsuwam w ta pierwszą na samym koncu jak pojawi sie jakas szczelina czy niedociagniecie izoluje to kitem aha i jeszcze są listwy wykonczeniowe na 2 boki i czubek dachu (podpaczyłem to rozwiązanie jak pewien pan obił bude dla psa kilka lat temu tym materiałem i jak do tej pory jest ten daszek na niej caly i zdrowy ale tak jak mowie niejestem fachowcem w tych sprawach i pewnosci niemam ze umnie na ulu tez bedzie słuzyło tyle lat
.
Tak, one sa wsuwane w siebie ja robie daszki skośne pierwszą panele na czubku przybijam gwozdzikami żeby dobrze sie trzymała i nastepnie kolejne wsuwam w ta pierwszą na samym koncu jak pojawi sie jakas szczelina czy niedociagniecie izoluje to kitem aha i jeszcze są listwy wykonczeniowe na 2 boki i czubek dachu (podpaczyłem to rozwiązanie jak pewien pan obił bude dla psa kilka lat temu tym materiałem i jak do tej pory jest ten daszek na niej caly i zdrowy ale tak jak mowie niejestem fachowcem w tych sprawach i pewnosci niemam ze umnie na ulu tez bedzie słuzyło tyle lat
