oplułem monitor po przeczytaniu tego gdzie tak jest ilu mamy nowych pszczelarzy na kazdym zjezdzie srednia wieku poraza za 10 lal bedzie nas garstka no chyba ze planujecie zyć wiecznie piszecie ze dali Im działke w lesie ja sobie kupiłem taką działke 4ha w slicznym miejscu zawiozłem tam 20 starych warszawiaków ciezkich ze cały dzien to taszczylismy stały tydzien i musiałem robić od nowa ule ,dominikptak pisze:Swoją wytrwałą pracą doprowadził do systematycznego wzrostu liczby rodzin pszczelich(2004 r. - 949 200 2006 r. - 1 091 900 2009 r. - 1 123 356 2011- 1 298 859 dane uzyskane z rejestrów powiatowych lekarzy weterynarii)
tez na miejscu tych panstwa bym olał te łaske,
rozwodzicie sie nad tym czy TS miał prawo czy nie być biegłym i czy miał racje nawet jesli tak to dla mnie nadal jest .... bo uzywał argumentów ponizej pasa nie było by tu mojego wpisu gdybym przeczytał ze pasieka jest zbyt blisko, domy sa na lini lotu itp, ok złe usytuowanie trzeba przeniesc ale ten pajac latał wyperfumowany po pasiece ze go zadna nie ucieła az szkoda i wygadywał idiotyzmy i tu mnie boli zdajmy sobie sprawe ze opinia MUSI BYC obiektywna ja juz tu pisałem takim podejsciem do sprawy 70% pasiek idzie do likwidacji ,no ale wzrost jest to moze i straty powinny być pozdrawiam wszystkich i zycze pana TS w razie sporów z sąsiadami

