wycinanie czerwiu trutowego
Moderator: krzysglo
wycinanie czerwiu trutowego
Koledzy, czy mógłby mi ktoś dokładnie wyjaśnić jak powinno wyglądać wycinianie czerwu trutowego? Czy wystarczające jest samo odsklepienie czerwiu i pozostawienie go w komórkach tak by pszczoły je oczyściły czy też konieczne jest usunięcie niewygryzionych trutni? Pytam bo chcę także w ten sposób, oprócz innych metod wpłynąć na zmniejszenie populacji waroa w ulach.
Lila
Re: wycinanie czerwiu trutowego
Jeżeli chcemy aby niszczyć "warrozę" to koniecznym jest całkowite usunięcie larw trutowych z komórek. Bardzo dobrze jest to wykonywać przy pomocy widelca do odsklepiania plastrów z miodem. Przebijając mniej więcej w połowie komórki z zasklepionym czerwiem trutowym i podważając całość w kierunku do siebie, wyciągamy w załości larwy trutowe z zasklepem z plastra, niszcząc częsciowo troche i plaster. Inny sposób to całkowicie wycięcie plastra trutowego z zaskepionymi larwami i wrzucenie w całości do topiarki słonecznej.litmal1 pisze:Koledzy, czy mógłby mi ktoś dokładnie wyjaśnić jak powinno wyglądać wycinianie czerwu trutowego? Czy wystarczające jest samo odsklepienie czerwiu i pozostawienie go w komórkach tak by pszczoły je oczyściły czy też konieczne jest usunięcie niewygryzionych trutni? Pytam bo chcę także w ten sposób, oprócz innych metod wpłynąć na zmniejszenie populacji waroa w ulach.
Z pszczelarskim pozdrowieniem - Henryk!
-
- Stukacz Wymiatacz
- Posty: 1226
- Rejestracja: 2007-12-01, 14:11
Drogi litmal1 ja w ramce wielkopolskiej przedzielam w pionie 1/3 beleczką i wstawiam rameczkie trutową i po zasklepieniu czerwiu trutowego wypycham tą rameczkie i wstawiam nową. Tą rameczkie wystawiam na bok od pasieki i długim nożem ścinam zasklepiony czerw trutowy lubią śikorki kury ryby. Ale ja wyklupuje ten czerw trutowy i licze warozę Dwiem jaka jest sytuacja w rodzinie. Drogi Hendruku dlaczego tak długo milczałeś na tym forum zawsze czytałem twoje posty połuczające. Pozdrawiam miły_marian
-
- Starszy Stukacz
- Posty: 105
- Rejestracja: 2006-09-18, 15:46
- Lokalizacja: Murowana Goślina
-
- Stukacz Wymiatacz
- Posty: 1226
- Rejestracja: 2007-12-01, 14:11
Drogi litmal1 jak niechcesz dzielić ramki na pół to wstaw pustą ramkie bez drutów. Ale ją przedziel w poziomie beleczką możesz ją podzielić nawey na 3 częsci. Jak pszczoły zabudują 1 czensć górną i matka zaczerwi na trutnie i pszczoły zasklepią to możesz tą 1 czensć wyżnonć i dać ptaszkom. A w 2 czenscipszczoła bendzie odciągać itak po koleji. Pozdrawiam miły_marian
-
- Stukacz Wymiatacz
- Posty: 1226
- Rejestracja: 2007-12-01, 14:11
To zależy w jakim celu chceż ją użyć jeśli będziesz walczyć z warrozą metodą naturalną to najlepiej na skraju gniazda tzn za kulą czerwiu a jeśli tylko po to by pszczoły miały gdzie się wyżyć to jako ostatnią lub przed ostatnią.
Ciekawość to porad i błędów matka
Gwiazda nadziei gaśnie ostatnia
Pozdrawiam brać pszczelarską SKapiko
Gwiazda nadziei gaśnie ostatnia
Pozdrawiam brać pszczelarską SKapiko
Szanowny Kolego, pisząc o wycinaniu czerwia trutowego po jego zasklepieniu w różny sposób, omawiamy jeden ze sposobów niszczenia częściowo warrozy. Ale nikt nie napisał, że to wyeliminuje ją całkowicie z pasieki i wprowadzi spokój. Dlatego nie rozumie Kolegi dlaczego i co w naszych wpisach nazywa "bzdurą"Ptyś pisze:wiara w to ze jak bedziecie wycinać waroa to będzie spokój jest bzdurnaSa jeszcze dzikie roje
![]()
Ramka pracy to na stan obecny jedyny sensowny pomysł, gdyby jeszcze można było we wszystkich sklepach pszczelarskich kupić węzę trutową
Z pszczelarskim pozdrowieniem - Henryk!
No ale jest jeszcze buckfast linii Elgon- może być tak ze za jakiś czas będziecie buckfasty hodować
a co do bzdurności to chodzi mi o to że co niektórzy opisują te metody jako super i nic nie wspominają że to jedynie półśrodki
więc młodzi adepci sztuki pszczelarskiej sa niejako w błąd wprowadzani z marszu
i o to mi chodziło tylko
Jeśli ktoś sie poczuł osobiście tym dotknięty to przepraszam 




