dzisiaj zrobiło sie ciepło w cieniu było 15 stopni wszystkie rodziny zrobiły oblot zimowałem 5 rodzin i wszystkie wyszły na oblot z czego jest zadowolony jedna rodzina nie bardzo sie kwapiła do wyjścia ale osłuchałem i równo brzęcza spokojnie więc chyba jest w porządku,co prawda dwie rodziny już dwa tygodnie temu był ładny dzień wykonały częściowy oblot.
na przegląd sie zdecydowałem poczekam jak utrzyma sie jutro taki dzień lub pojutrze to trzeba będzie sprawdzić zapasy,aw kazdym raziewymienić dennice by ulżyc im w pracy bidulki po oblocie zaczęły wynosic osyp ale zrobiło sie wietrznie i postanowiłem nic nie robic,
ciekawe czy to ocieplenie sie utrzyma?
U mnie do pierwszego oblotu jeszcze daleko a zima nie odpuszcza więc dobrze bedzie jak warunki do pierwszego oblotu pojawią się pod koniec marca mam nadzieję że zimowla przebiegnie pomyślnie
Sniegu jeszcze sporo,jatez mysle że to jeszcze nie wiosna,przed chwila patrzyłem na termometr było +5 ale jak długo tak bedzie to nie wiem,gdyby to był marzec !
A czy nie jest tak że jak leży snieg to pszczoły tracą oriętację i wpadają w niego i giną. W starych podręcznikach były zalecenia żeby pasieczysko przed oblotem zaczerniać żeby własnie temu zapobiegać.
jasne że tak trzeba robić ... ja mam popiół z węgla brunatnego i nim posypuję w koło uli przy nawet przy małym słońcu śnieg topnieje ... teraz jest go jednak tyle że musiałbym chyba razem z żarem posypywać ...
U mnie wczoraj w Limanowej przy temperaturze w cieniu +11C, bezwietrznej i bardzo słonecznej pogodzie pszczoły dokonały oblotu z wszystkich uli. Ja niczym przed ulami nie ścielę, pszczoły siadają na śniegu, po chwili te zdrowe się podrywają do lotu, chore zostają
Telefonowali do mnie koledzy z okolicy - u nich też były obloty, choć to nie halny.
U mnie też po oblocie przy + 12. W słońcu trochę więcej. Na śniegu nie sypanym niczym pozostało może 30 pszczół, reszta spokojnie wróciła do uli. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2010-02-19, 19:34 przez Obelnik, łącznie zmieniany 1 raz.
witam ja tez wygladam pierwszego oblotu jak zbawienia niemoge sie doczekac!bo człowiek zyje w niepewnosci w sumie niema jeszcze upału ale temperatura kolo zera tylko słonce mało wyglada jak nie mgła to pochmurno i nic niewiadomo mam nadzieje ze bedzie wszystko ok!!!
nemo pisze:dzisiaj zrobiło sie ciepło w cieniu było 15 stopni wszystkie rodziny zrobiły oblot zimowałem 5 rodzin i wszystkie wyszły na oblot z czego jest zadowolony jedna rodzina nie bardzo sie kwapiła do wyjścia ale osłuchałem i równo brzęcza spokojnie więc chyba jest w porządku,co prawda dwie rodziny już dwa tygodnie temu był ładny dzień wykonały częściowy oblot.
na przegląd sie zdecydowałem poczekam jak utrzyma sie jutro taki dzień lub pojutrze to trzeba będzie sprawdzić zapasy,aw kazdym raziewymienić dennice by ulżyc im w pracy bidulki po oblocie zaczęły wynosic osyp ale zrobiło sie wietrznie i postanowiłem nic nie robic,
ciekawe czy to ocieplenie sie utrzyma?
+15*C?????? Czy to aby nie za dużo? Gdzie, w którym rejonie tak skoczyła temperatura? Pewien jesteś że aż +15 było? Powyżej, jakiej temperatury pszczoły wychodzą się oczyścić? +6 już? Pytam, bo nie wiem, kiedy ja mam jechać do swoich...
U mnie dziś przy tęperaturze +7 C moja najsilniejsza rodzina zrobiła oblot taki częściowy bo może ze 20 pszczół wyleciało i większość zgineła nie wiem czy się cieszyć czy płakać, w pozostałych jak na razie spokój
u mnie 4,5 stopnia dzis bylo ,pelna odwilz,ale jak znam u mnie po ok.2 tygodni od pierwszych oblotach w innych czesciach polski tj,ok,4marca powinien nastapic :
