Wiosna 2010
Moderator: krzysglo
-
- Senior Stukacz
- Posty: 623
- Rejestracja: 2005-12-27, 12:11
- Lokalizacja: Limanowa
U mnie + 15, pszczoły noszą wodę, aż miło psiedzieć, ale pożytków brak. Leszczyna może za dwa trzy dni. Jeszcze leży śnieg tak, że krokusy i przebiśniegi pomału wychodzą. Zauważyłem sporo kwiatów podbiału - daleko od pasieki a szkoda. Ale radocha jest. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2010-03-18, 20:48 przez Obelnik, łącznie zmieniany 2 razy.
Wacław Białogłowicz
- beniamin82
- Starszy Stukacz
- Posty: 232
- Rejestracja: 2007-05-10, 20:08
- Lokalizacja: Zielina 47-370
- Kontakt:
A umnie zniknęła najsilniejsza rodzina.. Jakies 3-4tygodnie temu jak było 12stopni, a śnieg jeszcze leżał, to akurat się oblatywały, tłumnie. Wyłożyłem śnieg przed ulem gałęziami. Tak się cieszyłem ża najsilniejsza rodzina mi super przezimowała. A tu wczoraj idę, cisza i bezruch. Otworzyłem jedną beleczkę i ani jednej pszczoły, zamknąłem i dziś rozebrałem cały. Na dennicy osyp zimowy jak sądzę (20-30pszczół). A ramkach kilka zamartych. A po za tym pusto.
Mam jeszcze dwie rodziny:
W jednej pszczoły noszą pyłek
W drugiej nie.
Przypuszczam że w tej drugiej nie ma matki. no i teraz pytanko, kiedy jest szansa na kupienie matki i podanie? W tej chwili mają ciepło i czekam do 19stopni.
Mam jeszcze dwie rodziny:
W jednej pszczoły noszą pyłek
W drugiej nie.
Przypuszczam że w tej drugiej nie ma matki. no i teraz pytanko, kiedy jest szansa na kupienie matki i podanie? W tej chwili mają ciepło i czekam do 19stopni.
-
- Senior Stukacz
- Posty: 623
- Rejestracja: 2005-12-27, 12:11
- Lokalizacja: Limanowa
-
- Senior Stukacz
- Posty: 892
- Rejestracja: 2008-05-31, 12:50
- Lokalizacja: proszowice
beniamin82 pisze:A umnie zniknęła najsilniejsza rodzina.. Jakies 3-4tygodnie temu jak było 12stopni, a śnieg jeszcze leżał, to akurat się oblatywały, tłumnie. Wyłożyłem śnieg przed ulem gałęziami. Tak się cieszyłem ża najsilniejsza rodzina mi super przezimowała. A tu wczoraj idę, cisza i bezruch. Otworzyłem jedną beleczkę i ani jednej pszczoły, zamknąłem i dziś rozebrałem cały. Na dennicy osyp zimowy jak sądzę (20-30pszczół). A ramkach kilka zamartych. A po za tym pusto.
Mam jeszcze dwie rodziny:
W jednej pszczoły noszą pyłek
W drugiej nie.
Przypuszczam że w tej drugiej nie ma matki. no i teraz pytanko, kiedy jest szansa na kupienie matki i podanie? W tej chwili mają ciepło i czekam do 19stopni.
JA będę łączył taka małą rodzinkę jak byś mieszkał to bym Ci podarował matulkę , czerwi bo dzis sprawdzałem

U mnie panowie i panie szaleją wode z poidełka pobierają i pyłku przynoszą duże ilości

bedzie dobrze
pozdrawiam Marcin
beniamin a skąd wiesz że nie ma matki? po tym że pszczoły narazie nie noszą pyłku to nie znaczy że od razu nie ma matki, by to sprawdzić to trzeba dokonać przeglądu by potwierdzić jej brak bądź obecność
Ciekawość to porad i błędów matka
Gwiazda nadziei gaśnie ostatnia
Pozdrawiam brać pszczelarską SKapiko
Gwiazda nadziei gaśnie ostatnia
Pozdrawiam brać pszczelarską SKapiko
-
- Senior Stukacz
- Posty: 623
- Rejestracja: 2005-12-27, 12:11
- Lokalizacja: Limanowa
Kolego"Piotrze Nowotnik" - tu jest mowa o wstępnym ułożeniu gniazda, to znaczy jego ścieśnieniu do obsiadanych plastrów i stwierdzeniu, że matka czerwi. Wylotek też zmniejszamy do np 2cm x 2 cm.Sprawdzamy stan zapasów, jeśli brak dodajemy plaster z pracowni lub dajemy ciasto miodowo-cukrowe, a jeszcze lepiej z dodatkiem pyłku z własnej pasieki. Wymieniamy maty jeśli są wilgotne. Z góry gniazdo starannie ocieplamy.
Główny przegląd wiosenny wykonamy z chwilą ustabilizowania pogody, gdzieś w granicach +20c. Wtedy możemy gniazdo rozebrać, wyczyścić dennicę, jeśli jest stała, wykonać czyszczenie itp prace porządkowe.
Taka temperatura jest dopiero w kwietniu
Pozdrawiam Stanisław Z.
Główny przegląd wiosenny wykonamy z chwilą ustabilizowania pogody, gdzieś w granicach +20c. Wtedy możemy gniazdo rozebrać, wyczyścić dennicę, jeśli jest stała, wykonać czyszczenie itp prace porządkowe.
Taka temperatura jest dopiero w kwietniu
Pozdrawiam Stanisław Z.
- beniamin82
- Starszy Stukacz
- Posty: 232
- Rejestracja: 2007-05-10, 20:08
- Lokalizacja: Zielina 47-370
- Kontakt:
dlatego napisałemSKapiko pisze:po tym że pszczoły narazie nie noszą pyłku to nie znaczy że od razu nie ma matki
A po za tym podawałem matkę końcem września i nie miałem jak sprawdzić czy przyjęły.Przypuszczam że w tej drugiej nie ma matki.
Ale latają z tego ula strasznie słabo, poczekam na lepszą pogodę, wolę czerwiu nie
zaziębić. choć dzisiaj widziałem jedną robotnicę z pyłkiem.
Witam
U mnie do jednego ula też nie noszą pyłku, też myślałem że może nie ma matki. Przegląd robiłem wczoraj i matkę znalazłem, była na pierwszej ramce którą wyciągnołem, to mnie trochę uspokoiło, niestety jeszcze nie czerwi choć w innych ulach praca wre. Niewiem czym to jest spowodowane, ale w tym ulu w zeszłym roku było mało pszczół a dużo miodu.
U mnie do jednego ula też nie noszą pyłku, też myślałem że może nie ma matki. Przegląd robiłem wczoraj i matkę znalazłem, była na pierwszej ramce którą wyciągnołem, to mnie trochę uspokoiło, niestety jeszcze nie czerwi choć w innych ulach praca wre. Niewiem czym to jest spowodowane, ale w tym ulu w zeszłym roku było mało pszczół a dużo miodu.