Karmienie zimowe inwertem
Moderator: krzysglo
-
- Stukacz
- Posty: 80
- Rejestracja: 2012-03-27, 10:46
Karmienie zimowe inwertem
Witam
Gospodaruje w ulach typu wielkopolskiego. Jednak jest to ul wielkopolski poszerzony o kilka cm (wys/szer). Patent dziadka - mam narobione ok 50 uli wiec na razie nie myślę zmieniać na tradycyjne WP.
Rodziny zimuję na 10 plastrach nie stosując beleczek miedzyramkowych.
Do tej pory robiłem syrop w stosunku 1:1. Przeznaczam 10 kg cukru na rodzinę.
Tak zazimowane rodziny bez problemu zimują do wiosny.
Moje pytanie brzmi ile orientacyjnie potrzebywałbym kg inwertu do zazimowania rodziny na 10 ramkach? Czy wiaderko apifortuny 14 lub 16 kg będzie odpowiadać ilości i proporcji syropu jaką ja stosuję?
Gospodaruje w ulach typu wielkopolskiego. Jednak jest to ul wielkopolski poszerzony o kilka cm (wys/szer). Patent dziadka - mam narobione ok 50 uli wiec na razie nie myślę zmieniać na tradycyjne WP.
Rodziny zimuję na 10 plastrach nie stosując beleczek miedzyramkowych.
Do tej pory robiłem syrop w stosunku 1:1. Przeznaczam 10 kg cukru na rodzinę.
Tak zazimowane rodziny bez problemu zimują do wiosny.
Moje pytanie brzmi ile orientacyjnie potrzebywałbym kg inwertu do zazimowania rodziny na 10 ramkach? Czy wiaderko apifortuny 14 lub 16 kg będzie odpowiadać ilości i proporcji syropu jaką ja stosuję?
-
- Senior Stukacz
- Posty: 892
- Rejestracja: 2008-05-31, 12:50
- Lokalizacja: proszowice
-
- Senior Stukacz
- Posty: 892
- Rejestracja: 2008-05-31, 12:50
- Lokalizacja: proszowice
-
- Stukacz
- Posty: 80
- Rejestracja: 2012-03-27, 10:46
-
- Senior Stukacz
- Posty: 892
- Rejestracja: 2008-05-31, 12:50
- Lokalizacja: proszowice
Czasami jesień jest ciepła i pod koniec września jeżeli karmisz wcześnie pszczoły trochę skonsumują na wychów czerwiu inne zostaną trochę zrabowane i wtedy dasz po 1kg czy dwa aby nie martwić się ,ze braknie do wiosny a na wiosnę pszczoły zmęczone zimą nie powinny być męczone przetwarzaniem pokarmu bo na jesień miały za mało.
pozdrawiam Marcin
-
- Stukacz
- Posty: 80
- Rejestracja: 2012-03-27, 10:46
Szczerze mówiąc zawsze karmienie syropem cukrowym kończę ok 1 września. Później nie zaglądam do uli. Gniazda mam już ułożone. Resztę zostawiam Matce Naturze. Po tej zimie 100% przetrwało. Pasiekę 30 pniową prowadzę już 8 lat bez poważniejszych osypów rodzin.Marcinluter pisze:Czasami jesień jest ciepła i pod koniec września jeżeli karmisz wcześnie pszczoły trochę skonsumują na wychów czerwiu inne zostaną trochę zrabowane i wtedy dasz po 1kg czy dwa aby nie martwić się ,ze braknie do wiosny a na wiosnę pszczoły zmęczone zimą nie powinny być męczone przetwarzaniem pokarmu bo na jesień miały za mało.
Przymierzam się do zakarmienia na przyszłą zimę inwertem apifortuna.
W związku z czym mam na początek kilka pytań:
1. Czy wiaderko z pokarmem mozna bez problemu ułożyć do karmienia w nadstawce po wycofaniu plastrów miodnych?
2. Jaką średnicą wiertła powinienem nawiertać otwory w przykrywce aby pszczoły swobodnie pobierały pokarm?
3. Jak długo mniejwięcej pszczoły pobierają pokarm aby opróżnić wiaderko?
Witaj ja też stosuje Apifortune na rodzinę 14 kg to zastępuje 10 kg cukru i nie narzekam pszczoły przezimowały 100% ja karmie w podkarmiaczkach daje im co drugi dzień żeby się nie męczyły karmienie kończę przeważnie do 15 +-20 września a z tym całym wiadrem to dobrze i nie dobrze wiadro powinno się zmieścić zależy jaki masz daszek ,pszczoła też potrzebuje odpoczynku żeby dobrze funkcjonowała . Pozdrawiam .
-
- Stukacz
- Posty: 80
- Rejestracja: 2012-03-27, 10:46
Do robienia otworów w wieku najlepsza jest igła, lub gwoźdź śr. około 2mm i do tego świeczka. Z wiadra ściągamy pokrywę. Igłę lub gwoździk nagrzewamy w płomieniu świeczki. Następnie nagrzanym narzędziem robimy w wieku dziurki, tak po 30 od strony gdzie był syrop. Od czystej strony powstanie wybrzuszenie ułatwiające pszczołą pobieranie pokarmu. W ulu na ramki dajemy w poprzek dwie listewki odstępnikowe. Na nich ustawiamy wiadro. Pszczoły ściągną pokarm w zależności od siły rodziny. Może być to tydzień, może i dwa. Po wyjęciu wiaderka ścimamy jeszcze ewentualną dziką zabudowę jaka może powstać w wolnych przestrzeniach.
„Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.” (Syr 11, 3)
-
- Senior Stukacz
- Posty: 892
- Rejestracja: 2008-05-31, 12:50
- Lokalizacja: proszowice
Marcinluter, po co się bawić w przelewanie? ja jak karmiłem swoje to robiłem jak mówił adriannos, z tym że użyłem wiertła 1,5mm i 40 otworów, nie zdejmowałem pokrywy tylko od razu wierciłem, i do ula w pusty korpus, po dwóch tygodniach było po karmieniu. w kilku słabszych po 2,5 tyg. wiaderka zabierałem z uli w połowie września.
"bo pszczelarz jest dla pszczół, nie pszczoły dla pszczelarza"
https://plus.google.com/photos/10191835 ... 660/albums
sprzedam odkłady;
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... 4720#24720
https://plus.google.com/photos/10191835 ... 660/albums
sprzedam odkłady;
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... 4720#24720
-
- Stukacz
- Posty: 80
- Rejestracja: 2012-03-27, 10:46
zastanawia mnie fakt,że gdy spadnie temperatura pszczoły mogą zaniechać pobieranie towaru.Marcinluter pisze:adriannos, lub wiertłoale lepiej mieć mniejsze wiaderka tak 5l i w takich dawkach dawać
Rozumiem, że wiaderko należy nadziurkować od strony wieczka i po wycofaniu ramek z nadstawki ułożyć je na beleczkach na plastrach w przestrzeni nadstawki?
Czy pusta nadstawka nad rodnią nie oziębi za bardzo gniazda?