Apiwarol

[johny180]

najskuteczniejsze odymianie jest jak nie ma czerwiu,a jeżeli nie stosowałeś nic innego na warroze to nie ma na co czekać

[Radek73]

już powinieneś to zrobić ... pszczoła jest teraz z małą ilością czerwiu zasklepionego ... czas ucieka i jeżeli chcesz mieć je jeszcze na wiosnę . to aplikuj ....

[mily_marian]

Najlepiej odymiać jak niema czerwiu w rodznie . Jak jest czerw to trzeba odymiac co 4dni i 3 razy odymiamy.Bo jak 1 raz odymiamy to wszystka waroza ktura siedzi na pszczole to jest zatruta i spada na denice. Drugi raz po 4 dniach odymiamy zeby waroza nie weszła do czerwiu. A 3 raz to już wszstek czerw się wygryzie i jak odymimy to waszystka waroza zginie.Jak zauwarzymy warozę na pszczole moze byc tylko 1 to zaraz odymiamy 3 razy w odstepach 4 dniowych. Pozdrawiam miły_marian

[Stanisław Zbieg]

Proszę Kolegów - Apiwarol należy stosować natychmiast po ostatnim miodobraniu - to jest na początku sierpnia. Takie było zalecenie producenta, kłopot teraz sprawia oczekiwanie na pożytek z nawłoci, której w chwili wypuszczenia do stosowania - to jest cca 25 lat temu nie było aż tyle. Późne zwalczanie przyczynia się do tego, że urodzone pszczoły są porażone przez warrozę - to tak zwane "inwalidzi" żyją do późnej jesieni i giną poza ulem.
Zwalczanie należy przeprowadzić co 4 dni przez 4 razy, by warroza która się wygryza była kolejno zwalczana i nie mogła po kilku dniach żerowania na pszczołach wejść ponownie do sklepionego czerwiu.

Ostatnie odymianie robimy późną jesienią, gdy już nie ma czerwiu sklepionego. Zabieg ten możemy wykonywać w dzień przy temperaturze powyżej +10C


Pozdrawiam Stanisław Z.

[wycior]

Koledzy, ja stosuje od kilku sezonów GABON/jest skuteczny i tani/. W końcu września lub w październiku przy ciepłej pogodzie odymiam APIWAROL po jednej tablecie. Odymiam gdy nie ma juz albo prawie nie ma czerwiu. W zasadzie nie mam warrozy. Oczywiście przy robieniu odkładów lub rójce odymiam gdy nie ma czerwiu. Pozdrawiam

[Fred1]

ja stosuję.to co wszyscy opisali może 10 lat temu zmieszałem razem pędzlem smaruję wylotki i nie wiem co to jest waroza, oczywiście chemia i biochemia

[Michal]

beniamin wystarczy wsunąć kartkę wysmarowaną olejem , pod gniazdo ... nie musisz mieć odejmowanych dennic ... ja tak robię s

Kolego radek 73, zabieram się wlasnie za odymianie, mam ule warszawskie poszerzane, powiedz mi po co smarujesz kartke olejem? myslalem o wsuwaniu kartki a nastepnie sprawdzaniu ile sie warozzy osypalo, tylko nie wiem po co odrazu olejem?
Michal

[birkut]

do oleju sie waroza przyklei i nawet tylko czesciowo odurzona nie potrafi wejsc z powrotem na pszczoly

[gutek603]

Z tym Apivarolem sprawa jest prosta, a jednocześnie skomplikowana, a choćby dlatego, że jak piszą niektórzy najlepiej odymiać rodziny bezczerwiowe. A cóż to za rodziny pszczele, które w okresie sierpnia, czyli najbardziej intensywnego wychowu pszczoły zimującej nie mają dużej ilości czerwia w różnym wieku ?. Są albo chore, albo osierocone (bezmateczne) i w tej sytuacji i tak do zimy nie zdołają osiągnąć odpowiedniej siły do prawidłowego przezimowania. Takie rodziny należy łączyć z innymi słabszymi lub likwidować. Dlatego jak słusznie zauważył Stanisław Zbieg nie należy zwlekać tylko natychmiast po ostatnich zbiorach miodu na przełomie lipca i sierpnia, przystąpić do cyklicznego odymiania rodzin w odstępach 4-dniowych - 5 razy jak zaleca producent, a dlatego, że czerw pszczeli wygryza się w 21 dni od złożenia jaja - to każdy pszczelarz powinien wiedzieć. 4 x 5 = 20
Jednokrotne odymienie ma sens w przypadku złapanego roja czyli w okresie czerwca -lipca, co zagwarantuje dobry start rozwoju nowo powstałej rodziny.

[dark210]

Witam,

dowiedziałem się, że odymiane Apiwarolem pszczoły wiosną, tak bardzo otulają matkę że potrafią ja uśmiercić czy to prawda ? czy bujda ??
ze na 10 rodzin odymianych wiosna 2 traci matki ??
prawda czy bujda ??

pozdrawiam

[SKapiko]

pierwsze coś takiego słyszę ( czytam ) bujda i to na resorach

[dark210]

tak też myślełem dlatego zapytałem, najgorsze że niektórzy wieżą w takie rzeczy

[mily_marian]

Dark chyba pomyliłes z kwasem mruwkowym jak dasz za dużo to pszczoły okłebia własna matkie i udusza ją. Jak odymisz apiwarolem to po 10 minutach jak otwożysz wylotek to pszczoły wentyluja zeby ten dym wyżucić z ula ale waroza spada z pszczoły. Jak się daje kartkie i ją po 15 min. sie wyciognie to widac ze jeszcze waroza się rusza dlatego mozna posmorowac olejem jadalnym zeby się przylepiła zeby spwrotem nie pszeszła na pszczołe ktura jest na denicy i wetyluje zeby dym wyrzucić z ula. Pozdrawiam miły_marian

[dark210]

dzięki, pomału będę się szkolił

[kirkor]

Czy można jeszcze o tej porze, przy temp. niewiele ponad 10*C leczyć (odymiać) apiwarolem. Już dwukrotnie odymiałem, ale z efektów nie jestem do końca zadowolony. Pozdrawiam.