Witam.
Otrzymałam pismo od PLW, w którym jest napisane, że występuje u mnie w pasiece ognisko choroby warroza i pasiekę taką należy poddać rejestracji.
Co o tym sądzicie, bo w tej decyzji napisane jest, że rzekomo ktoś robił próbki w mojej pasiece, a nikogo takiego nie było...
Jakie kroki należy podjąć i co oznacza taka decyzja.
Czekam na Wasze opinie.
Decyzja - ognisko choroby warroza
Moderator: krzysglo
Decyzja - ognisko choroby warroza
Ostatnio zmieniony 2012-09-28, 21:45 przez kosma000, łącznie zmieniany 1 raz.
Zacznijmy od tego, że nikt nie ma prawa wejść na Twoją posesję bez stosownego pozwolenia czy nakazu prokuratora. Ktoś Cię musiał brutalnie mówiąc podp..rzyć do weterynarza, skąd wiadomo, że jest inwazja warrozy? Kto robił próbki? Skontaktowali by się z Tobą w związku z planowanymi badaniami. A pasieka zgodnie z prawem powinna być zarejestrowana (numer wet.), więc tu Cię mają.
-
- Senior Stukacz
- Posty: 892
- Rejestracja: 2008-05-31, 12:50
- Lokalizacja: proszowice
Warroza jest wszędzie nawet na pasiece plebana i już. A po za tym bez odpowiedniego dokumentu nie ma prawa wejść na teren twojej posesji dlatego skoro ktoś brał próbki to dokonał tego nie zgodnie z prawem, po tajemnie więc przypuszczając mógł wyrządzić szkody. Moim zdaniem ktoś po prostu zaniedbał swoje obowiązki i wypisał na "oko" co zdarza się często w PL. Ja bym zgłosił podejrzenie popełnienia przestępstwa przez w/w osobę która przysyła CI pismo. Wszystko wskazuje na to ,ze "dowodu" zdobył nielegalnie... Ale z drugiej strony to jakie pouczenie nałożyli?
pozdrawiam Marcin